Witam. w firmie mamy regulamin wewnętrzny, który okresla zasady sprzedaży likwidowanych samochodów firmowych. zawsze wyglądało to tak, że na samochody likwidowane był ogłaszany przetarg i standardowo wygrywała najwyższa oferta. tym razem "pan rezes" jednoosobowo zdecydował, że jeden z samochodów zostanie sprzedany bez przetargu jego"ulubionej" pracownicy za oczywiscie znacznie zaniżoną cenę w stosunku do tej jaką można by uzyskac podczas przetargu. jak się ma taka sytuacja do regulaminu wewn. któy nei przeiwduje takiej mozliwosci sprzedazya auta. dziekuje
.