Witam. Chcialbym sie dowiedziec czy musze godzic sie na prace w godzinach nadliczbowych majac roczne dziecko? Sytuacja wyglada nastepujaco. Jestem pracownikiem produkcyjnym (staz 5 lat, umowa na czas nieokreslony, system pracy trzy zmianowy). W mojej firmie ostatnimi czasy kierownik zapisuje ludzi co tydz na sb lub nd do pracy w godz nadliczbowych nie pytajac juz ich o zgode. Tlumaczy to tym ze jest duzo zamowien (szczegolne potrzeby pracodawcy). Rok temu gdy wypelnialem jakies papiery dotyczace urodzenia dziecka kadrowa dala mi do podpisania papier w ktorym to zgodzilem sie na prace w godz nadliczbowych, delegacje oraz prace w nocy. Do tej pory jednak na sb i nd zapisywal sie kto chcial bez przymusu a poza tym moja sytuacja ulegla zmianie. Zona wraca za dwa tyg do pracy po rocznym macierzynskim i bedzie mi coraz trudniej przyjsc w sb czy w nd na zmiane ktora wyznaczy mi kierownik poniewaz zona tez czaem pracuje w sb i nie bedziemy zwyczajnie miec z kim zostawic dziecka. Pytanie czy papier ktory podpisalem u kadrowej nie powinien byc wypisywany co roku, czy jest to juz zgoda na 4 lata, oraz jakie sa konsekwencje gdybym odmowil pracy w weekend
.