Członek naszego związku zawodowego objęty ochroną pracował w Sopocie jako starszy informator w Przewozach Regionalnych od 30 lat dyrektor Pomorskiego zakładu zwolnił wszystkich informatorów i oddał zapowiadanie pociągów firmie zewnętrznej która przejęła chętnych pracowników za dużo niższą stawkę naszemu członkowi wręczył wypowiedzenie którego oczywiście nie przyjął pracownik .Dyrektor wręczył Pani Małgorzacie przeniesienie do Tczewa na takie same stanowisko i za tę samą stawkę jednak Pani Małgorzata nie ma czym dojechać do Tczewa na godzinę 7,00 a dyrektor nie zgadza się na inne godz pracy.Ponadto nie konsultuje żadnej z tych rzeczy z organizacją związkową do której należy ta Pani.Pytanie brzmi co można w tej sprawie zrobić.
.