w listopadzie ubiegłego roku otrzymałem karę porządkową w postaci upomnienia za rzekomy wcześniejszy odjazd z przystanku autobusowego o trzy min. kara nie była podparta żadnymi dowodami była to tylko notatka kontrolera ZTM W w Katowicach,który w/g swojego zegarka stwierdził takie przyspieszenie odjazdu z mojej strony (wykonuję zawód kierowcy autobusu komunikacji miejskiej) moje pytanie do państwa jest takie czy oprócz upomnienia które otrzymałem na piśmie pracodawca mógł mnie także za powyższe naruszenie pożądku pracy także pozbawić premii świątecznej oraz obniżenia nagrody rocznej o 25%(świadczenie pieniężne) czyli reasumując zostałem ukarany trzykrotnie za to samo
.