Witam. Pracuję w firmie samorządowej tj straży miejskiej. Jestem od 5 miesięcy na zwolnieniu lekarskim. Posiadam szafkę na ubrania, mundury, która zamknięta jest na kłódkę moją prywatną kłódkę, wszyscy pracownicy tak zamykają szafki aby zapobiec ewentualnym kradzieżą. W szafce zostawiłem swój bloczek mandatowy, kazdy tam trzyma bloczki mandatowe. Około miesiąc temu dzwoni do mnie kierownik i każe przyjechać do pracy aby zdać mu mój bloczek mandatowy. Poinformowałem, że jestem na zwolnieniu lekarskim i nie mogę przyjechać. Przedwczoraj kierownik wraz z innym strażnikiem przecięli moją kłódkę w szafce i dokonali przeszukania moich rzeczy i zabrali bloczek, szafkę zabezpieczyli plombami i założyli swoją kłódkę. Nadmieniam, że mnie jako pracownika nikt nie informował o zamierzonym siłowym otwarciu szafki, nie zapoznawał mnie też nikt w regulaminie pracy że mogą byc zastosowane takie metody otwierania szafek. Wiem że z tego włamania zrobili jakiś protokół. Według mnie te działanie jest bezprawne tj. otwarcie siłowe szafki poprzez przecięcie kłódki i przeszukanie rzeczy i zabranie bloczka. Proszę o odpowiedz i podanie ewentualnych podstaw prawnych.
To pytanie jest związane z hasłami przeszukanie szafki na ubrania.