Podczas wykonywania czynności służbowych uległem wypadkowi/ uraz kręgosłupa/. Nie byłem w stanie od razu zgłosić tego faktu pracodawcy.Od zdarzenia minęło ok.20 dni,czy pracodawca wraz inspektorem BHP mogą nie przyjąć ode mnie zgłoszenia wypadku,czy istnieje tutaj coś na wzór przedawnienia????? Pozdrawiam.
OSTATNIA ODPOWIEDŹ
Wypadek powinien być zgłoszony niezwłocznie i miejsce wypadku oraz przyczyny powinna zbadać komisja zakładowa posiadająca zakres wiedzy z zakresu oceny ryzyka zawodowego. Jeżeli zakład pracy nie posiada takich pracowników, powinien zlecić inspektorowi BHP. Protokół jest wiążący, lecz istnieje możliwość odwołania. Bywają przypadki, że skutki urazu ujawniają się nawet po kilkunastu dniach. Wówczas również jest podstawa zgłoszenia, ale muszą to potwierdzić świadkowie lub inne nie podważalne dowody. Ważne jest aby jak najszybciej zgłosić się do lekarza i zgłosić przyczyny objawów i zastosować leczenie. To jest również bardzo ważne. Wyjątek stanowi, gdy pokrzywdzony o wypadku nie zgłasza, a po czasie trafia do szpitala. Nie ma z nim kontaktu, ponieważ stracił przytomność. Wówczas dokumentacja szpitalna jest ważna, ale musi być skorygowana z przebiegiem wypadku. Wówczas o wypadku należy niezwłocznie zawiadomić pracodawcę w sposób dowolny, lecz niezwłoczny. Telefon (przez krewnych itp. W przypadku doznania obrażeń ciała niezależnych od własnej woli, zaniedbania, lekkomyślności można zgłosić wypadek w celu otrzymania odszkodowania za pośrednictwem kancelarii odszkodowawczej. Pomija się procedury sądowe. Tutaj proponuję dobrze zastanowić się, ponieważ kancelarie odszkodowawcze walczą o swych klientów na zasadzie marketingu i jest to wyścig w pomysłach jak oszukać klienta. Takich firm odszkodowawczych w Polsce istnieje ponad 700, ale jakość ma wiele do życzenia. najczęściej pokrzywdzony wiele traci ze swego odszkodowania. Radca prawny, adwokat itp. to nie jest najlepsze rozwiązanie, ponieważ wiele nie wywalczą, a każda wizyta kosztuje, a efekt często bywa rozczarowaniem. Najważniejsze jest, czy pracownik posiada umowę o pracę, czy zatrudniony jest na czarno. Gdy jest zatrudniony na czarno wówczas musi być rozstrzygnięcie sądowe, ale jest problem ze świadkami, ponieważ każdy boi się o pracę, a pracodawcy czują się pewni siebie i bezkarni
.